gru
Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 1
|
Wysłany: 2013-01-03, 15:25 Szkola CEZAR
|
|
|
Witam
Na wstepie jak ktos nie ma ochoty czytac calej historii chcialbym polecic ta szkole bo zdalem tu za pierwszym razem i zdecydowanie polecam.
Do CEZARA trafilem calkiem przypadkiem. Mialem rozpoczety kurs jakies 3 lata wstecz w Sandomierzu ale ostatecznie szkola rozstala zlikwidowana wiec zostalem z papierami i 10 godzinami do wyjezdzenia.
Po 3 latach tylko 8h i przesytapienie do egzaminu bylo dosc dziwne ale chcialem sprobowac. Najpierw probowalem do IMOLI ale tam oferowali jedynie kurs od poczatku. Tak wiec calkiem przypadkiem pozniej znalazlem "szkole CEZAR".
Sam nie bylem pewien co do kontunuowania jazd wiec porozmawialem z administracja i sam zdecydowalem sie na caly kurs i to przyspieszony. Jako ze chcialem szybko go zaczac i skonczyc jak wybralem kurs przyspieszony za jakie 1400pln ktory tez bardzo polecam.
Wowczas godziny sa ustalane z gory. Tak wiec jezdzilem CODZIENNIE. Pozniej jako ze na wlasne zyczenie chcialem kilku zmian, nie bylo to juz dzien w dzien.
Zdawalem na radarowej w codziennie jezdzilismy po drogach po ktorych jezdzi egzamin.
Ostatecznie polecam szkole, bardzo PRO podejscie do zajec praktycznych. Jezdzilem głownie z Panem JACKIEM ale tez troche z PIOTREM i MICHALEM. Do zadnego nie mam zastrzezen. Kazdy prowadzi troche inaczej ale ta roznorodnosc mi akurat pasowala bo zawsze to inaczej sie jedzie jak ktos inny siedzi obok ciebie - szczegolnie na samym poczatku nauku. Pozniej na egzaminie jak siada typ ktorego sie dopiero co poznalo jest lzej.
Instruktorzy - z tymi z ktorymi mialem przyjemnosci to naprawde super. Profesjonalne podejscie do zajec ale i ludzie z ktorymi mozna normalnie porozmawiac.
Pani Dominika z administracji - bardzo pomocna i mila.
Egzamin - mialem wyznaczony jakos miesiac po ostatniej jezdzie. Wzialem 2h dodatkowo dzien przed egzaminem. Akurat jezdzilem z Michalem ktory mnie przycisnal dobrze za co mu dziekuje bardzo. No i poszedlem na egzamin z nastawieniem "Ok zobacze jak to jest i przyjde innym razem". Ale akurat wyszlo tak ze zdalem za pierwszym. |
|