Modzajto - 2012-04-20, 17:27 Temat postu: Moja opinia Bemowo Elka Jestem bardzo spokojnym i opanowanym człowiekiem i rzadko się zdarza, aby ktoś mnie wkurzył. Pan Ernest (szef szkoły) ma dar wkurzania, do tego stopnia, że niedawno myślałem, że wysiądę z samochodu i wyciągnę go na środku skrzyżowania. Inni instruktorzy są bardzo OK, tylko sam szef robi swojej szkole złą opinię. Samochodem zdarza mi się jeździć bez prawka, wcześniej dużo jeździłem, kurs robiłem w innej szkole. W Elce wziąłem dodatkowe jazdy. Uważam, że jeżdżę dobrze, tak zresztą mówią pozostali instruktorzy z Elki. Jasne, że nie jestem super kierowcą, bo nawet na miano kierowcy jeszcze nie zasługuję z racji braku papierka. Erneścik ma inne zdanie, nie tylko co do mojej osoby. Rozmawiałem z innymi i notorycznie karze redukować do II biegu przy dojeździe do skrzyżowania w momencie, kiedy wiadomo, że nie ruszymy (przed nami na czerwonym stoi sznur samochodów). Nigdy wcześniej na takiego pajaca nie trafiłem. Dodatkowo mówi Ci kiedy masz zmienić biegu... Łapie za kierownice, a czasami...sam zmienia biegi...no ku... generalnie mam go w dupie, ale jak ktoś, kto po raz pierwszy zaczął jazdy, ma po ukończonym egzaminie zdać prawko, skoro jego "instruktor" sam mu zmienia biegi i skręca za niego? Jedziesz sobie, chcesz wrzucić III bieg, łapiesz za drążek, a tam zmienione na III, więc odruchowo zerkasz kątem oka na biegi, aby sprawdzić co jest grane - słyszysz Ernesta: "ale nie wolno patrzeć na biegi!" WTF? Erneścik lubi też zrobić sobie biuro podczas jazd, co wku... mnie strasznie i o czym mu powiedziałem, więc na ostatnich jazdach trochę się powstrzymywał. Niech wynajmie sobie sekretarkę do zapisywania, a nie w czasie jazdy zapisuje dzwoniących. Chociaż, kto by wytrzymał w sekretariacie, gdzie ten pajac jest szefem... Jeśli już chcecie z jakiś powodów skorzystać z tej szkoły, to zastrzeżcie, że nie chcecie mieć z nim jazd. G... się nauczycie, a tylko będziecie się wkurzać. Żeby było sprawiedliwie, reszta instruktorów jest bardzo kompetentna. Pozdro! NataliaM - 2012-05-15, 08:54 Zastanawiam się nad konsultacją prawną w związku z zachowaniem e. Na razie prowadzę obserwację psychiatryczną. Wszystkim odradzam to miejsce, bo szkołą tego nie nazwę. wspanialutka - 2012-05-22, 11:08 Ja po kursie tam nic nie umiałam. Wzięłam sobie 10h wykupiłam w innej szkole, i nauczyłam się przez ten czas więcej, niż w elce przez cały kurs. Autentycznie, omijajcie z daleka to szajstwo, bo szkołą to tego nie nazwę praktycznie ze wszystkimi instruktorami tam jeździłam, i poza Arturem, to nikt praktycznie nie jeździł po trasach egzaminacyjnych. Z Maćkiem do jego domu koty nakarmić, Zbigniew mi cały czas pierd**ił że źle kierownicą kręcę, Paweł, Roman krążyli niby po Bemowie, ale nie w najbardziej niebezpiecznych miejscach, no bo i po co sobie nerwy psuć, skoro można się po zadupiach pokręcić, o erneście już nawet nie wspomnę 
Kurs pół roku robiony, umiejętności psychiczne zerowe... A dokładniej umiejętności zachowania się na dużych skrzyżowaniach zerowe. Uważam kurs tam za mój zmarnowany czas, i pieniądze. Nic nie wyniosłam stamtąd poza złymi wspomnieniami, nadszarpniętymi nerwami, i kupą kasy zmarnowaną na dodzwanianie się do nich i proszenie w kółko o to samo 
Na szczęście teraz już mam prawko, zdane za trzecim razem na Bemowie, ale to tylko i wyłącznie zasługa wspaniałego instruktora na jakiego się natknęłam w innej szkole. Jeśli ktoś by chciał jakiś pozew na ernesta, czy coś, to pamiętajcie o mnie, chętnie dołożę opowiadanie jak mój niby kurs tam wyglądał. Skargi do gruppona, nic nie dawały, tylko tyle, że współpraca z tym panem już nie będzie ponawiana. Ale Ci nieszczęśnicy, którzy się w to wpakowali, muszą cierpieć.. Ta niby szkoła to przeszłość, ale niesmak pozostał do dziś...
docia68 - 2012-07-22, 14:50 Witam Cieszę się że się natknęłam na ten temat tutaj ponieważ też jestem jedną z pokrzywdzonych osób uczących się w tej szkole jeśli to mozna nazwać nauką Ja nie korzystałam z grupona sama na własną rękę podjęłam decyzje chodzenia do tej szkoly Wplacilam calosc pieniedzy od razu i prosilam szanowną panią kierowniczkę że zalezy mi na szybkim ukończeniu kursu, było mówione że nie ma problemu I teraz ciąg dalszy tej sielanki Egzamin wewnetrzny u nich skonczylam bodajrze na poczatku grudnia Dziś mamy 22 lipca a ja mam wyjerzdzone 7 godzin to jakas kpina z ludzi Non stop byly problemy a to zła pogoda a to smochod im sie rozwalil a to instruktor poszedl na jakis zabieg A polowa tych jazd to byla do Izabelina No dziś właśnie dzwonilam do szanownego Maćka zeby sie zapisac na kolejne jazdy i co uslyszalam oczywiscie pan instruktor wyszedl juz ze szpitala itp,ale juz tam nie pracuje Bo podobno szefowa byla nie wyplacalna i się przeniósl do innej szkoly :( A mnie nawet nikt o tym nie raczył poinformować Kochani te osoby ktore jeszcze nie ukonczyly tego kursu powinnismy sie wszyscy zebrac i tam do nich osobiscie pojsc nie mozemy tak tego zostawic to nasze pieniadze Niech nam oodadza pieniadze i sie przeniesiemy do innej szkoly i w normalnyym czasie ja skonczymy Ps czy ktos zna aktualny adres tej szkoly gdzie sie mnieszcza ? spyskrk - 2012-08-30, 20:47 Czy ktoś wie ile u tego pajaca kosztuje kurs poza Grouponem, bo nie mam zamiaru tego co on robi zostawić, zasięgnąłem już opinii prawnej i chcę zwrotu całej kasy pomimo wyjeżdzonej części godizn. Więc jeżeli ktoś zna koszt kursu piszczie na maila. Będę też informował na bieżąco jak całość przebiega Pzdr, spyskrk mr.myers - 2013-10-25, 14:56 Temat postu: Re: Ellka szkola jazdy Trzeba myśleć o bezpieczeństwie. I taka brama może je zapewnić. Najlepsze mają tutaj http://www.garaze-baliczek.pl/ |
||||||
